Praca jako sprzątaczka w Danii.

praca jako sprzątaczka w Danii

Polki znane są z gospodarności, dbania o rodzinę, dbanie o domową atmosferę oraz utrzymanie domu w czystości. Nic dziwnego zatem, że doskonale znajdują się w roli sprzątaczek w Danii. Doskonale odnajdują się, ponieważ jak mało kto, potrafią posprzątać na błysk, dlatego Duńczycy są bardzo zadowoleni z ich pracy. Za dobrą pracę są w stanie równie dobrze zapłacić. Na jakie zarobki mogą liczyć osoby wyjeżdżające do pracy w Danii?

W Danii dba się przede wszystkim o czystość mieszkań, klatek schodowych, a także biur oraz hal handlowych. Za dobrze wykonaną pracę polska sprzątaczka może zarobić nawet 70-80 zł/h. Kwestią ustalania stawek wynagrodzenia godzinowego zajmują się w Danii zajmują się porozumienia zbiorowe, które zawiązują się pomiędzy przedstawicielami związków zawodowych oraz pracodawcami.

Jak się okazuje tych zarobków to jeszcze nie wszystko. W zależności od prac ponadprogramowych, Polki mogą liczyć na dodatkowe pieniądze. Poza standardową pensją, sprzątaczki zarabiają również lekko ponad 2 złote tzw. dodatku za obsługę. Kwota ta wzrasta do prawie 2,8 zł po przepracowaniu roku.

Osoby zatrudnione na nocnych zmianach mogą liczyć na wyższe wynagrodzenie. To samo tyczy się również pracy w soboty, niedziele oraz święta. A jeśli dodatkowo osobie zatrudnionej przyjdzie sprzątać toalety publiczne, bądź inne wyjątkowo silnie zabrudzone powierzchnie, zarobki wzrastają bardzo przyzwoicie.
Być może zawód sprzątaczki za granicą nie należy do marzeń przeciętnej Polki, ale bez znajomości języka oraz bez doświadczenia w innych branżach, nawet takie stanowisko może być źródłem satysfakcji, zwłaszcza finansowej.

Hyggelig – czyli co robi Duńczyk po pracy.

odpoczynek po pracy

Praca w Danii potrafi być równie ciężka jak w pozostałych krajach Europy, dlatego Duńczycy robią wiele w tym kierunku, żeby po powrocie do domu było bardzo hyggelig. Co to oznacza i czy jest polskie słowo oddające jego znaczenie? W tym krótkim poście postaram się odpowiedzieć na to pytanie.

Co sprawia, że czujemy się naprawdę przyjemnie i komfortowo? Czy musimy znaleźć się w jakiejś konkretnej sytuacji lub miejscu, a może potrzebujemy jakichś przedmiotów czy gadżetów? Może potrzebujemy towarzystwa pewnych osób, bądź wręcz przeciwnie – powinniśmy być sami?

Niezależnie od tego jakie odpowiedzi przychodzić mogą do głowy powiem jak robią to Duńczycy ponieważ są oni najszczęśliwszymi ludźmi na świecie już od wielu wielu lat. Na czym polega ich fenomen? Wszystko czym się otaczają musi być przytulne, komfortowe, ma nadawać atmosferę ciepła, relaksu i spokoju. Pierwsze pomysły pojawiają się już w głowie? To może podpowiem, że bardzo hyggelig są świeczki, oświetlenie pomieszczenia ciepłym tonem, kominek z iskrzącym ogniem, ciepłe skarpety, kubek z gorącą czekoladą i wolny dzień spędzony w domu, kiedy garnitur odpoczywa odwieszony do szafy a wraz z nim odpoczywamy my – ubrani w luźne i wygodne dresy.

Czy wyobrażenie takiej sytuacji po pracy jest przez nas pozytywnie postrzegane? Myślę, że jak najbardziej i każdy powinien pozwolić sobie na tego rodzaju luksus nic nie robienia – ale pozornego, bo nawet nie zdajesz sobie sprawy ile dobrego robisz tym dla siebie.

W pogoni dzisiejszego życia, za karierą, szukaniem lepszej pracy, zarabianiem większych pieniędzy, skupianiu się na produktywnym spożytkowaniu czasu, każdy z nas potrzebuje chwili totalnego relaksu bez potrzeby ciągłego spoglądania na zegarek.